Blog > Komentarze do wpisu
ciasto "niespełniony tygrysek"Dziś chciałam podzielić się przepisem na pyszne i bardzo efektowne ciasto z makiem i brzoskwiniami. Przygotowałam takie na ubiegłe święta, upiekę z pewnością jeszcze nie raz. Uwielbiam ciasto z dodatkiem amoniaku-jest niezwykle kruche i delikatne; do tego dobrze doprawiona masa makowa, krem brzoskwiniowy i owoce zatopione w galaretce - naprawdę bardzo udany zestaw! A skąd taka nazwa? Może znacie "tygryska" według siostry Anastazji? Znam wiele przepisów z tego źródła; niektóre całkiem mi się podobają, ale niezmiennie uważam, że są za bardzo skomplikowane i czasochłonne, odkładam je na "kiedyś" albo zmieniam. I tak było właśnie z tym ciastem, uprościłam sporo, trochę przerobiłam, usunęłam to i owo; więc i mój tygrysek taki niespełniony, choć uwierzcie - niczego mu nie brakuje: ani wizualnie, ani smakowo! Polecam więc:)
składniki: ciasto: 3 szkl mąki pszennej 250 g margaryny 3/4 szkl cukru pudru 4 żółtka 2 łyżki jogurtu greckiego 1 łyżeczka proszku do pieczenia 1/3 łyżeczki amoniaku masa makowa: 200 g maku (kupiłam gotowy,suchy, mielony do zalania wrzącym mlekiem) łyżka masła 3/4 szkl mleka 2 łyżki cukru 2 łyżki miodu 2 łyżki likieru amaretto krem: duża puszka brzoskwiń 2 budynie śmietankowe łyżka mąki pszennej 2 duże łyżki cukru 3 żółtka 1/2 szkl soku jabłkowego 200 g masła ponadto: 3 łyżki kwaśnego dżemu (np z czarnej porzeczki) 2 galaretki brzoskwiniowe
masa makowa: Mleko z cukrem i masłem doprowadzić do wrzenia, dodać miód i mak, wymieszać, zdjąć z ognia, dodać amaretto, przykryć, odstawić do wystudzenia.
ciasto: Mąkę przesiać na stolnicę, posiekać z margaryną, dodać pozostałe składniki, wyrobić gładkie ciasto, odstawić na godzinę do lodówki. Schłodzone ciasto podzielić na 3 części, jedną rozwałkować i wylepić nią dno natłuszczonej blaszki, posmarować dżemem. Z pozostałego ciasta ulepić pierożki, nadziać je masą makową (najlepiej, gdyby wyszło ich 36). Pierożki rozłożyć w trzech rzędach na cieście posmarowanym dżemem. Wstawić do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni, piec ok 50 minut (aż wierzch pierożków się zezłoci). Wyjąć, wystudzić. krem: Budynie, mąkę i żółtka rozpuścić w soku jabłkowym. Brzoskwinie osączyć, owoce pokroić w kawałki. Do doku dodać cukier, doprowadzić do wrzenia. Do wrzącego wlać sok z dodatkami, ugotować gęsty budyń, wystudzić. Masło utrzeć na gładki krem, partiami dodając brzoskwiniowy budyń. Krem rozsmarować na wystudzonym cieście, na wierzchu rozłożyć pokrojone brzoskwinie. Galaretkę rozrobić wg przepisu na opakowaniu, tężejącą wylać na wierzch ciasta. Odstawić do stężenia. środa, 28 grudnia 2016, 6niebo
|
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |